Autonomiczne roboty walczą w byłej kopalni w Kentucky o szansę wygrania 2 milionów dolarów. W przyszłości takie pojazdy będą badać powierzchnie obcych światów w ramach misji kosmicznych.
Rywalizacja, która trwa od 21 do 24 września, jest ostatnim etapem rozpoczętego trzy lata temu przez Agencję Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony (DARPA) konkursu Subterranean (SubT) Challenge. Zespoły z ponad 30 instytucji przywiozą do byłej kopalni wapienia dziesiątki robotów, które zmierzą się ze sobą w serii skomplikowanych podziemnych scenariuszy.
Zwycięski zespół nie tylko będzie miał szansę zobaczyć swój projekt zaangażowany w przyszłości w eksplorację kosmosu, ale również otrzyma 2 miliony dolarów. Kolejne 1,5 miliona dolarów przeznaczono dla zdobywców drugiego miejsca. Niedawno pisaliśmy o kompletnie innym, choć równie ciekawym projekcie Europejskiej Agencji Kosmicznej. Robota, który będzie asystował ludziom w kosmosie opisaliśmy w tekście „Robot o imieniu CIMON będzie pomagał astronautom na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej”.
Autonomiczne roboty będą pomagać ludziom w miejscach niedostępnych nawet dla sygnału radiowego
Autonomiczne roboty biorące udział w SubT Challenge nie walczą jednak tylko o prawo uczestnictwa w pozaziemskich misjach. Wyzwanie zostało opracowane w taki sposób, aby roboty zademonstrowały autonomiczne umiejętności, które okażą się przydatne dla osób udzielających pierwszej pomocy w podziemnych środowiskach, takich jak tunele, jaskinie i wyrobiska. Jednym słowem w miejscach, gdzie GPS i bezpośrednia komunikacja są niemożliwe.
Wśród grup, które wezmą udział w wyzwaniu SubT jest zespół Collaborative SubTerranean Autonomous Robots (CoSTAR) z Jet Propulsion Laboratory NASA. Sześćdziesięciu członków zespołu CoStar, w tym inżynierowie z Kalifornijskiego Instytutu Technologii (Caltech), Massachusetts Institute of Technology (MIT), Korea Advanced Institute of Science and Technology (KAIST) oraz szwedzkiego Lulea University of Technology, wystawi na próbę w ostatnim etapie SubT kilka różnych robotów.
Wśród robotów autonomicznych, które załoga CoStar może wykorzystać w tym wyzwaniu, znajdują się na przykład roboty kołowe i gąsienicowe, które szybciej pokonują teren w przypadku małej ilości przeszkód i nierówności terenu. Jest też latający Rollocopter, który porusza się na dwóch kołach, ale może wzbić się w powietrze, gdy napotka przeszkodę.
Innym robotem CoStar, który może zostać użyty w finale, jest NeBula-SPOT, czworonożna konstrukcja inspirowana psami. Robot ten, zbudowany przez Boston Dynamics, potrafi poruszać się w ekstremalnych warunkach bez konieczności dostępu do GPS. Ponadto, ponieważ jest w pełni autonomiczny, nie potrzebuje wskazówek od ludzi.
Autonomiczne roboty inspirowane psami na Księżycu
Robot zainspirowany psami mógłby być wykorzystywany w przyszłych misjach kosmicznych do mapowania podziemnych jaskiń na Księżycu. Nawet w ludzkich misjach kosmicznych może być wykorzystany do badania terenu przed astronautami. Autonomiczny robot mógłby również potencjalnie wskazywać miejsca na schrony podczas dłuższych misji.
Plan zespołu CoStar, dotyczący ostatniego etapu wyzwania SubT, zakłada wysłanie robotów zwiadowców, które najpierw zbadają podziemny teren. Następnie naukowcy wykorzystają zebrane informacje, aby wybrać roboty, które będą najlepiej przygotowane do poruszania się po trasie wyzwania.
Joel Burdick, profesor Caltech i naukowiec z JPL, powiedział w komunikacie NASA, że „finałowe zawody będą szczególnie wymagające, ponieważ musimy użyć robotów na kółkach, nogach i latających, aby dostać się do wszystkich skomplikowanych przestrzeni, które DARPA zbuduje w ramach zawodów. Jestem bardzo podekscytowany, aby zobaczyć, jak poradzi sobie nasz bardzo zróżnicowany zespół robotów”.
Zainteresowanym tematyką zwracamy uwagę, że polscy studenci wygrali niedawno podobną, choć oczywiście mniej zaawansowaną rywalizację. Pisaliśmy o tym w tekście „Zawody łazików marsjańskich – zespoły z Polski i Indii wygrały w European Rover Challange”.