fabryka

Jak 5G i IoT mogą pomóc w osiągnięciu celów zrównoważonego rozwoju?

Firmy coraz częściej zaczynają odkrywać związek pomiędzy zrównoważonym rozwojem a rentownością. Wszystko sprowadza się do transformacji cyfrowej, ponieważ technologie takie jak 5G czy przemysłowe IoT, sprawiają, że firmy z nich korzystające są również lepsze dla środowiska, społeczeństwa i swoich pracowników.

Jak zauważają analitycy McKinsey w swoim raporcie zrównoważony rozwój wpływa na wyniki finansowe poprzez pięć „dźwigni”: „ułatwia wzrost, redukuje koszty, minimalizuje interwencje regulacyjne i prawne, zwiększa produktywność pracowników oraz optymalizuje inwestycje i nakłady kapitałowe”. 

Dążenie do zrównoważonego rozwoju jest często określane mianem ESG, co w skrócie oznacza skupienie się na środowisku, społecznej odpowiedzialności i ładzie korporacyjnym. ESG to złożone przedsięwzięcie z wieloma ruchomymi elementami, ale dostosowanie firm do kryteriów ESG jest również zgodne z transformacją cyfrową. Każda firma, która chce się utrzymać na współczesnym rynku, musi rozwijać technologie cyfrowe. A tak się składa, że te technologie, na przykład 5G i IoT (Internet Rzeczy), sprawiają, że firmy stają się bardziej zrównoważone.

Jak wykorzystać 5G i IoT do osiągnięcia celów ESG?

Aby zrozumieć, w jaki sposób technologia może pomóc w oczyszczaniu procesów, wyobraźmy sobie produkt schodzący z linii montażowej. Ponieważ w tej wyimaginowanej fabryce wdrożono kulturę cyfrową, w czasie pandemii pracownicy mogli zdalnie sterować maszynami, podczas gdy ograniczona do minimum załoga utrzymywała kluczowe procesy w zakładzie. Nasza fabryka, wyposażona w najnowsze technologie, wykorzystuje zdalnie sterowane roboty na linii montażowej, aby zapewnić stałą jakość i większą wydajność.

Superszybka sieć 5G, działająca w ramach mobilnej sieci prywatnej (MPN, mobile private network), zapewnia łączność z maszynami. Ma ona charakter zamknięty – sieć 5G nie jest udostępniana nikomu innemu. W połączeniu z przetwarzaniem brzegowym, sieć MPN ma więc odpowiednią pojemność i możliwości przetwarzania danych. Według Światowego Forum Ekonomicznego rozwiązania MPN oparte na 5G przyniosą zmiany, których jeszcze sobie nie wyobrażaliśmy. Warto zaznaczyć, że takie zakłady przemysłowe to nie jest żadne science-fiction. Pisaliśmy o nich na przykład w tekście „Prywatna sieć 5G w fabryce Porsche”.

Dzięki innym nowym technologiom, w tym IoT, zakład może samoczynnie optymalizować wydajność w całej sieci. Może uczyć się na podstawie nowych warunków i autonomicznie uruchamiać całe procesy produkcyjne. Czujniki IoT gromadzą dane wprowadzane do inteligentnych technologii opartych na chmurze, a marnotrawstwo jest nieustannie monitorowane i eliminowane wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Sensory połączone za pomocą sieci 5G są strategicznie rozmieszczone w całym zakładzie, aby śledzić zużycie wody i energii elektrycznej.

Jak oszczędzać światło i wodę dzięki czujnikom IoT?

Światła są wyłączane, gdy nikt nie przebywa w danym obszarze. Gdy świeci słońce, są przyciemniane, aby wykorzystać naturalne światło. Ich intensywność zmienia się w zależności od liczby osób w pomieszczeniu i pogody.

Wytworzenie niemal każdego produktu wymaga użycia wody podczas jakiejś części procesu produkcyjnego. Aby uniknąć jej marnowania, inteligentne liczniki identyfikują punkty nadmiernego zużycia i marnotrawstwa oraz korygują wzorce użytkowania. Na końcu procesu specjalistyczne czujniki badają skład chemiczny ścieków.

fabryka

W całym zakładzie detektory Internetu Rzeczy dbają o to, aby systemy ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji były wydajne. Ponadto stale monitorowane są maszyny, aby mieć pewność, że każda z nich działa sprawnie. Konserwacja predykcyjna oparta na sztucznej inteligencji oznacza, że urządzenia są konserwowane zanim wystąpią jakiekolwiek awarie.

IoT i 5G także po opuszczeniu fabryki

Po zejściu produktu z linii montażowej (i zapakowaniu go przy użyciu minimalnej ilości materiału) jest on ładowany na paletę wyposażoną w czujnik IoT. Gdy produkt dociera do sklepów poprzez magazyny i centra dystrybucji, sensory przekazują informacje o wąskich gardłach w dystrybucji – chociażby takich jak miejsca, w których na drogach wytworzyły się korki. Wszystkie te dane są analizowane w celu ciągłego doskonalenia usług.

Zebrane dane są wykorzystywane do doskonalenia istniejących procesów i opracowywania nowych, w miarę jak zmieniają się wymagania. Celem jest sprawienie, by cały proces przebiegał jak najsprawniej i był jak najbardziej wydajny. W ten sposób powstaje efekt domina. Dostawcy i spedytorzy są zachęcani do usprawniania swoich procesów i zużywania mniejszej ilości paliwa. Firmy transportowe, które przewożą produkty z fabryki do magazynów i centrów dystrybucji, mogą wykorzystać technologie IoT do zmniejszenia liczby „pustych kilometrów”. W rezultacie oszczędza się paliwo i zmniejsza emisję zanieczyszczeń do środowiska.

Istnieje niezliczona ilość sposobów, w jakie IoT i 5G mogą pomóc w realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Procesy te zaczynają być wprowadzane w życie na całym świecie, a w sektorze przemysłu poprawia się wydajność i zwiększają oszczędności. Internet Rzeczy, w połączeniu z 5G, może być wykorzystywany w biurach, zakładach produkcyjnych i w każdym punkcie łańcucha dostaw. O ciekawych zastosowaniach tych technologii pisaliśmy już na naszym blogu, m.in. w tekście „Internet Rzeczy i technologie 5G pomogą zmądrzeć australijskim śmieciarkom”.

Źródło: Forbes