Kosmiczna stacja paliwowa / Źródło: Orbit Fab

Już niedługo na orbicie znajdzie się kosmiczna stacja paliwowa dla satelitów

Geostacjonarny zbiornikowiec orbitalny ma przewozić nawet 100 kilogramów hydrazyny – silnie trującej cieczy, która jest stosowana jako paliwo rakietowe. Kosmiczna stacja paliwowa ma znaleźć się na orbicie pod koniec 2022 roku.

Orbit Fab to startup oferujący usługi uzupełniania paliwa w kosmosie. Firma planuje wystrzelić swój tankowiec z hydrazyną na orbitę geostacjonarną przy okazji nowej misji lądownika księżycowego, który zostanie wyniesiony w kosmos dzięki rakiecie SpaceX Falcon 9. Misja planowana jest na koniec 2022, ewentualnie początek 2023 roku. Daniel Faber, dyrektor generalny Orbit Fab, powiedział, że „orbita geostacjonarna to obszar zainteresowania większości naszych klientów, zwłaszcza Departamentu Obrony i społeczności wywiadowczej”.

Kosmiczna stacja paliwowa przy okazji misji księżycowej

Tankowiec poleci jako dodatkowy ładunek w ramach wspieranej przez NASA misji lądownika księżycowego IM-2 firmy Intuitive Machines. Faber powiedział, że „kosmiczna stacja paliwowa” trafi na orbitę geostacjonarną na pokładzie statku Sherpa-ES, korzystając z nowatorskiej trajektorii „przelotu księżycowego”. Aby trafić na swoje miejsce, ładunek będzie musiał okrążyć najpierw Księżyc. Według dyrektora firmy, tankowiec jest tak zaprojektowany, aby móc przechowywać paliwo nawet przez 15 lat.

To nie pierwsze takie przedsięwzięcie firmy Orbit Fab. W czerwcu startup zademonstrował umieszczenie podobnego kosmicznego tankowca na niskiej orbicie okołoziemskiej, synchronicznej ze słońcem. Faber powiedział, że „to tylko dowód na to, że nasza stacja paliwowa utrzymuje ciśnienie i działa dobrze i jest dostępna dla klientów, którzy chcą skorzystać z wysokiej jakości paliwa rakietowego w kosmosie”.

Dyrektor firmy powiedział, że plan przewiduje, aby w ciągu najbliższych kilku lat wysłać na orbitę „wahadłowiec z paliwem”. Faber dodał, że architektura obejmuje „tankowce, które będą zawierać dużo paliwa i specjalne wahadłowce do przesyłania paliwa pomiędzy tankowcami, a statkiem kosmicznym, który będzie centrum operacji”. Orbitalne magazyny paliwa są jednym z kluczowych elementów infrastruktury kosmicznej potrzebnej do prowadzenia działalności gospodarczej i eksploracji w kosmosie. A kosmiczna gospodarka bardzo szybko się rozwija. Pisaliśmy o tym parokrotnie na naszym blogu, na przykład w tekście „Polacy opracowują kosmiczne technologie wspomagające rolnictwo”.

Kosmiczna stacja paliwowa / Źródło: Orbit Fab
Kosmiczna stacja paliwowa / Źródło: Orbit Fab

Pierwszy tankowiec Orbit Fab, który znajduje się teraz na niskiej orbicie okołoziemskiej, waży około 40 kilogramów. Faber powiedział, że geostacjonarny tankowiec orbitalny będzie większy i będzie przewoził ponad 100 kilogramów hydrazyny. Według dyrektora firmy to jest to, o co prosili klienci. Faber powiedział, że startup ma już kontrakty „o wartości kilku milionów dolarów od Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych i Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, dzięki którym może finansować przygotowania stacji paliwowych, które będą w stanie dostarczać na orbitę zarówno hydrazynę, jak i ksenon”.

Kosmiczna stacja paliwowa zaparkuje na uboczu

Paliwo rakietowe – hydrazyna – będzie dostępne do tankowania od razu po przybyciu kosmicznej stacji paliwowej. Firma jednak będzie potrzebować więcej czasu, aby wykazać zdolność do długoterminowego przechowywania tej silnie toksycznej cieczy. James Bultitude, główny inżynier Orbit Fab, powiedział, że „kiedy nie będziemy akurat dostarczać paliwa, będziemy chcieli zaparkować nasz tankowiec kilkaset kilometrów od pasa geostacjonarnego, aby nie zaśmiecać orbity”.

Faber powiedział, że startup chce dostarczać kompleksowego rozwiązania. Dyrektor firmy powiedział, że już wkrótce „będziemy mieć paliwo dostępne do sprzedaży i możliwość jego dostarczenia na orbicie geostacjonarnej”. Orbit Fab opracowała kosmiczny port tankowania znany jako RAFTI (Rapidly Attachable Fluid Transfer Interface). Rozwiązanie jest oferowane Departamentowi Obrony, społeczności wywiadowczej i satelitom komercyjnym.

Faber powiedział, że to właśnie firmy posiadające statki kosmiczne do obsługi satelitów są postrzegane jako kluczowi klienci. Dyrektor Orbit Fab dodał, że „postrzegamy je jako lawety. My budujemy stacje benzynowe”. Według planu, firma chce dostarczać paliwo do „w pełni funkcjonalnych, w pełni przygotowanych statków kosmicznych, którymi nie dzieje się nic złego. Jeśli masz jakieś usterki techniczne, zadzwoń po pomoc drogową, a nie stację benzynową”.

Podobną tematyką wielokrotnie zajmowaliśmy na naszym blogu. Pisaliśmy na przykład o tym, że „Unia Europejska chce zbudować kosmiczną fabrykę”.

Źródło: Space News i Orbit Fab