PIAST-Q – Poznań wchodzi do kwantowej ligi Europy – nowy komputer jonowy już online

23 czerwca 2025 r. w serwerowniach Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego (PCSS) zajaśniało niebieskie światło laserów chłodzących pierwsze w Polsce i w całej sieci EuroHPC działające urządzenie kwantowe – PIAST-Q. Maszyna stworzona przez austriacką Alpine Quantum Technologies kosztowała 12,28 mln euro i startuje z ponad 20 kubitami typu trapped-ion. Teraz – sprzężona z akademicką siecią PIONIER – ma służyć fizykom, chemikom i firmom logistycznym z całej Europy, a jednocześnie stać się poligonem do tworzenia rodzimych algorytmów post-kwantowych.

Od podpisu do lasera w niespełna rok

Kontrakt na EuroQCS-Poland podpisano z AQT zaledwie w lipcu ubiegłego roku; dostawa i instalacja zajęły niespełna jedenaście miesięcy – o kilka kwartałów szybciej, niż przewidywał harmonogram EuroHPC JU. PIAST-Q mieści się w dwóch standardowych szafach 19-calowych, a bramki kwantowe sterowane są wiązkami laserów, które dają długie czasy koherencji oraz pełną łączność „kubita z kubitem”. Dzięki temu system ma minimalizować błędy i ułatwiać skalowanie do 30 + kubitów w kolejnych fazach projektu.

Hybryda HPC + QC – szybkie ścieżki do badań

PIAST-Q nie działa w próżni informatycznej: pełni rolę akceleratora podłączonego do klastra superkomputerowego PCSS, a użytkownicy łączą się z nim przez sieć PIONIER z dowolnego miejsca na kontynencie. Taki model umożliwia uruchamianie hybrydowych aplikacji, w których klasyczne CPU i GPU wykonują ciężką obróbkę danych, a krytyczne fragmenty trafiają na jonowy QPU. Poznańscy inżynierowie już testują stack oprogramowania, który pozwoli jednemu zadaniu obliczać się równolegle na klastrze i na komputerze kwantowym – bez ręcznego przenoszenia kodu.

Kolejka zadań – od chemii do kolejek miejskich

Priorytet na pierwsze miesiące dostaną projekty z czterech dziedzin: optymalizacji (np. planowanie transportu), chemii kwantowej i projektowania materiałów, uczenia maszynowego oraz kryptografii post-kwantowej dla instytucji publicznych. Polscy naukowcy chcą m.in. symulować katalizatory do zielonego wodoru, a zespół z Łotwy zapowiada eksperymenty nad szyfrowaniem, które oprze się przyszłym komputerom o tysiącach kubitów. Równolegle Creotech i PCSS pracują nad platformą edukacyjną, która umożliwi studentom z regionu Bałtyku pierwsze „dotknięcie” realnego sprzętu kwantowego bez wychodzenia z laboratorium.

Polska mapa kwantowa pęcznieje

PIAST-Q to najgłośniejszy, ale nie jedyny kwantowy projekt w kraju. Już w II kwartale tego roku fińska firma IQM uruchomi pięciokubitowy system Spark na Politechnice Wrocławskiej – będzie to pierwszy w Polsce komputer w technologii nadprzewodzącej. Różnorodność architektur to świadoma strategia Ministerstwa Cyfryzacji: chodzi o stworzenie ekosystemu, w którym badacze mogą dobierać sprzęt do charakteru zadania, a przedsiębiorcy testować rozwiązania bez wysyłania danych do USA czy Japonii.

Skalowanie i europejska współpraca?

EuroHPC JU planuje w ciągu trzech lat podnieść moc wszystkich ośmiu europejskich komputerów kwantowych, a w Poznaniu rezerwuje miejsce na kolejne szafy AQT. W najbliższych miesiącach kluczowe będzie jednak budowanie społeczności użytkowników – od startupów po wielkie koncerny farmaceutyczne. PCSS zapowiada hackathony i voucherowe programy dostępu, a Komisja Europejska liczy, że PIAST-Q przyspieszy komercjalizację kwantowych usług chmurowych. Jak mówi dyrektor PSNC: „Kwantu nie da się oglądać, trzeba na nim liczyć” – i właśnie do tego polska maszyna ma teraz zachęcić całą Europę.