robot

Sztuczna inteligencja rozpoznaje i kopiuje ludzkie emocje

Naukowcy zbudowali robota o imieniu EVA, który posiada zdolność reagowania, a także kopiowania ludzkiej ekspresji. Taka technologia może sprawić, że sztuczna inteligencja będzie sprawiała wrażenie bardziej przyjaznej i godnej zaufania.

Nowa sztuczna inteligencja, pod postacią humanoidalnego robota, została stworzona przez badaczy z Creative Machines Lab na amerykańskim Uniwersytecie Columbia. Twierdzą oni, że EVA potrafi wyrażać złość, strach, obrzydzenie, smutek, radość i zaskoczenie. Co sprawia, że niektórzy ludzie wydają się być autentycznie przerażeni, gdy są tego naocznymi świadkami.

Sztuczna inteligencja w służbie człowieka

Obecnie opracowywane są różne maszyny, które ułatwiają i usprawniają działalność człowieka. Do najciekawszych projektów należy na przykład wymyślony przez amerykańską armię system AI Natural Language Voice-Command, który ma umożliwić żołnierzom przyszłości głosowe porozumiewanie się z maszynami na polu walki. Warto też wymienić policyjnego robo-psa z Nowego Jorku, o którym niedawno było głośno. O postępującym rozwoju i problemach z tym związanych pisaliśmy wielokrotnie na naszym blogu, na przykład w tekście „Czy automatyzacja pracy sprawi, że wszystkich zastąpią nas roboty?

EVA bardzo się jednak od nich różni, ponieważ jej głównym celem jest zachowywanie się jak człowiek. Hod Lipson, jeden z ważniejszych naukowców uczestniczących w projekcie, powiedział, że „pomysł na sztuczną inteligencję EVA narodził się kilka lat temu, kiedy moi uczniowie i ja zaczęliśmy zauważać, że roboty w naszym laboratorium wpatrują się w nas swoimi plastikowymi, wyłupiastymi oczami”.

Lipton zauważył podobny trend w supermarkecie, gdzie zobaczył roboty, które nosiły identyfikatory, a jeden z nich miał na sobie ręcznie robioną czapkę. Naukowiec twierdzi, że „ludzie wydawali się uczłowieczać swoich robotycznych kolegów, dorysowując im oczy i nadając imię. To sprawiło, że zaczęliśmy się zastanawiać, dlaczego nie stworzyć robota, który ma super ekspresyjną i responsywną ludzką twarz?”.

Jak trudno jest zbudować ludzką twarz?

Choć brzmi to jak prosty pomysł, stworzenie przekonującej twarzy robota nie było proste. Dużym wyzwaniem są sztywne materiały, takie jak metal lub twardy plastik, z których zwykle wykonane są części ciała robota. Do tego dochodzi fakt, że wszystkie urządzenia wewnątrz robota, takie jak obwody, czujniki i silniki, są ciężkie i nieporęczne.

sztuczna inteligencja

EVA może wyrazić sześć podstawowych emocji: złość, wstręt, strach, radość, smutek i zaskoczenie. Jest też w stanie pokazać bardziej zróżnicowane emocje, za pomocą kabli i silników, które ciągną punkty twarzy EVA jak sztuczne mięśnie.

Zanwar Faraj, który kierował zespołem studentów budujących fizyczną część robota, powiedział, że „największym wyzwaniem w tworzeniu EVA było zaprojektowanie systemu, który był wystarczająco kompaktowy, aby zmieścić się w obrębie ludzkiej czaszki, a jednocześnie był wystarczająco funkcjonalny, aby wytworzyć szeroką gamę mimiki”.

EVA uczy się poprzez studiowanie własnych nagrań

EVA różni się od robotów animatronicznych, używanych w parkach rozrywki i w filmach. Wykorzystuje bowiem sztuczną inteligencję do odczytywania i odzwierciedlania emocji na ludzkich twarzach. Jest też w stanie uczyć się metodą prób i błędów, poprzez oglądanie własnych nagrań wideo. Boyuan Chen, doktorant Lipsona, który kierował fazą oprogramowania projektu, sfilmował wiele godzin materiału, na którym EVA tworzyła serię przypadkowych min. Potem EVA nauczyła się łączyć ruchy mięśni z nagraniem wideo własnej twarzy.

EVA na razie jest tylko eksperymentem laboratoryjnym, ale technologia może mieć naprawdę duże zastosowania w miejscach pracy, szpitalach, szkołach i domach. Lipson powiedział, że „istnieje granica tego, jak bardzo my, ludzie, możemy zaangażować się emocjonalnie z chatbotami w chmurze lub bezcielesnymi głośnikami w inteligentnym domu. Nasze mózgi wydają się za to dobrze reagować na roboty, które mają rozpoznawalną fizyczną obecność”.

Chen dodaje,  że „roboty są wplecione w nasze życie na coraz więcej sposobów, więc budowanie zaufania między ludźmi a maszynami jest coraz ważniejsze”. O ciekawych i zaskakujących aspektach z tym związanych pisaliśmy na przykład w tekście „Według badań ponad połowa Europejczyków chce zastąpić prawodawców sztuczną inteligencją”.

Źródło: TechTimesDaily Star