Naukowcy z Wielkiej Brytanii pracują nad algorytmem AI, który pomoże diagnozować zakrzepicę żył głębokich (DVT) na podstawie obrazów ultrasonograficznych. Dzięki temu sztuczna inteligencja będzie zapobiegać niepotrzebnemu przyjmowaniu leków przez pacjentów.
W projekcie uczestniczy zespół badaczy z Uniwersytetu Oksfordzkiego, Imperial College London i Uniwersytetu w Sheffield, oraz niemiecka firma technologiczna ThinkSono. Naukowcy pracują nad aplikacją na smartfony o nazwie AutoDVT. Szacują, że może ona obniżyć koszty każdego badania zdrowotnego nawet o 600 złotych.
Zakrzepica żył głębokich to stan chorobowy polegający na powstaniu zakrzepu w układzie żył głębokich, najczęściej występujący w nodze. Choroba może prowadzić do śmiertelnych zakrzepów krwi w płucach i jest związana z długotrwałymi objawami i niepełnosprawnością u nawet połowy pacjentów. Zwykle diagnozowana jest za pomocą ultrasonografii uciskowej, interpretowanej przez przeszkolonego radiologa.
Sztuczna inteligencja przyspieszy diagnozę
Niestety, nawet 90% pacjentów z możliwymi objawami nie daje się zdiagnozować podczas zwykłego obrazowania. To przyczynia się do długich list oczekujących na badania i dużego obciążenia pracą specjalistów.
Badanie nad sztuczną inteligencją opublikowane w magazynie Nature sugeruje, że algorytm AI dokładnie zdiagnozował ZŻG w porównaniu ze złotym standardem USG. Według naukowców jest to pierwsze badanie, które pokazuje, że algorytmy uczenia maszynowego mogą potencjalnie diagnozować zakrzepicę żył głębokich. Praktycznie nie ma teraz dnia, żebyśmy nie dowiedzieli się o nowych zastosowaniach technologii AI w medycynie, szczególnie w wykrywaniu i diagnozowaniu chorób. Pisaliśmy o tym na naszym blogu m.in. w tekście „Sztuczna inteligencja pomoże w diagnostyce chorób płuc”.
Podczas badania przeszkolono aplikację AutoDVT na 255 ochotnikach, a następnie przetestowano ją na 53 pacjentach, u których zdiagnozowano lub wykluczono wcześniej ZŻG. Naukowcy przeprowadzili również modelowanie potencjalnej opłacalności systemu przy użyciu wytycznych NICE.
Dr Nicola Curry z Uniwersytetu Oksfordzkiego, która przewodziła badaniom, powiedziała, że „wstępne dane uzyskane przy użyciu algorytmu sztucznej inteligencji w połączeniu z ręcznym aparatem ultrasonograficznym dają bardzo obiecujące wyniki. W chwili obecnej wielu pacjentów nie ma ostatecznej diagnozy, mimo podejrzenia ZŻG. To sprawia, że otrzymują oni bolesne zastrzyki tego, co często może być niepotrzebnym antykoagulantem, z potencjalnymi skutkami ubocznymi”.
Sztuczna inteligencja może pomóc milionom ludzi rocznie
Badacze mają nadzieję, że aplikacja AutoDVT pozwoli szybciej postawić właściwą diagnozę prawie 8 milionom ludzi. U tylu bowiem osób na świecie każdego roku potencjalnie podejrzewa się wystąpienie zakrzepu krwi żylnej. W tej chwili naukowcy pracują nad ślepym badaniem, które sprawdzi dokładność AutoDVT w porównaniu ze standardową opieką. W ten sposób będzie można uzyskać najbardziej rzetelną ocenę zdolności aplikacji do wykrywania przypadków zakrzepicy żył głębokich.
Christopher Deane, członek zespołu badawczego z Oxford Heemophilia and Thrombosis Centre, powiedział, że „algorytm AI można nie tylko wytrenować, aby analizował obrazy ultrasonograficzne i odróżniał obecność zakrzepu od jego braku. Sztuczna inteligencja może również pokierować użytkownika we właściwe miejsca wzdłuż żyły udowej. W ten sposób nawet niespecjalista będzie mógł uzyskać odpowiednie obrazy”.
Sztuczna inteligencja w medycynie to częsty temat na naszych łamach. Poruszaliśmy ten temat wielokrotnie, na przykład w tekście „Technologia AI może zapobiec tysiącom amputacji kończyn związanych z cukrzycą”.
Źródło: pharmaphorum