Współcześnie mieszkańcy średnio- i wysokorozwiniętych krajów mają praktycznie pod każdym względem znacznie większe możliwości niż wcześniej. Dotyczy to między innymi pracy, edukacji, kontaktów społecznych czy też dostępu do tysięcy usług umożliwiających zdalne załatwianie spraw najróżniejszego rodzaju. Mamy więc dużo szczęścia – choćby dlatego, że konieczność bezpośredniego uczestnictwa w wielu procesach została zminimalizowana i zmarginalizowana. Zawdzięczamy to głównie rozwojowi technologicznemu oraz powiązanej z nim powszechnej cyfryzacji. Nie bez kozery internet jest przez wielu uważany za najważniejszy wynalazek współczesnego świata. Jest w tym wiele prawdy, ponieważ mało co tak wspiera dobrze rozumianą globalizację, jak właśnie to rozwiązanie.
Sama globalizacja natomiast, razem ze zwiększonymi możliwościami podróżowania, szybkim tempem życia i chęcią wykorzystania każdej cennej chwili, doprowadziły w konsekwencji jednak do czegoś jeszcze. Potrzeby mobilności. Nie mamy bowiem czasu czy ochoty na bycie „przykutym” do jednego miejsca i często się przemieszczamy. Nie chcemy tracić czasu na zbędne czynności, które dzięki wspomnianej już powszechnej cyfryzacji nie wymagają naszej fizycznej obecności.
Całości dopełnia fakt dostępności coraz większej gamy urządzeń mobilnych, takich jak nieodzowne obecnie smartfony, a także laptopy, tablety, czy nawet konsole do gier. Ich opracowanie wymagało jednak wielu modyfikacji mających na celu zmniejszenie rozmiarów takich urządzeń, tak aby były maksymalnie wygodne w użytkowaniu mobilnym, a także pozbycia się konieczności stałego podłączenia za pośrednictwem kabli. Dotyczy to oczywiście nie tylko zasilania, ale przede wszystkim bezprzewodowego dostępu do sieci internetowej, która jest kluczem do powszechnej mobilności. Niestety, choć ochoczo korzystamy z bezprzewodowych, a tym samym mobilnych rozwiązań, potrzebujemy czegoś jeszcze.
Bezprzewodowość to nowe określenie wolności
Jak już wcześniej wspomniano, w celu uzyskania maksymalnej możliwej na obecną chwilę mobilności, najpierw należało pozbyć się kabli każdego rodzaju. O ile rozwiązania stacjonarne są skuteczne, a światłowody wciąż traktowane są jako optymalna forma dostępu do sieci internetowej [1], to mają one jednak wiele oczywistych minusów. Przewody oznaczają bowiem mniej lub bardziej stałe umiejscowienie danego sprzętu, a tym samym jego użytkownika. Dodatkowo w grę wchodzi komfort korzystania, który przez wszechobecne i zmuszające do konkretnego umiejscawiania okablowanie nastręczają niekiedy realnych problemów.
Oczywistym rozwiązaniem i odpowiedzią na te trudności jest rzecz jasna bezprzewodowa transmisja danych. Problem jednak w tym, że dotychczasowa generacja sieci komórkowej nie jest w stanie sprostać dzisiejszym wymaganiom użytkowników i to na co najmniej kilku polach. Tym samym nie pozwala ona na całkowite rozpropagowanie idei „bezprzewodowości” jako takiej. Jakie są jednak konkretne powody tego stanu rzeczy?
I wtedy wchodzi ona, cała na biało…
Pierwszą przeszkodą w drodze do pełnego pozbycia się podłączeń kablowych są przede wszystkim ograniczenia obecnej technologii bezprzewodowej transmisji danych. W dobie powszechności nie tylko smartfonów i laptopów, ale też wearables (urządzeń ubieralnych), czujników przemysłowych, samochodowych i wielu innych, konieczny jest przesył danych w czasie rzeczywistym i bez zakłóceń. Tego niestety technologia 4G nie jest w stanie nam zapewnić, a już na pewno nie na wystarczającym na chwilę obecną poziomie. Nowa generacja technologiczna zapewni natomiast znacznie wyższe standardy we wszystkich tych aspektach, od samej prędkości transferu, przez przepustowość, aż po zminimalizowanie opóźnień do setnych części sekundy.
Z wymienioną powyżej wielością mobilnych i różnorodnych urządzeń elektronicznych wiąże się jednak jeszcze jedno zapotrzebowanie, któremu, w przeciwieństwie do 5G, obecna technologia w ogóle nie jest w stanie sprostać. Cóż bowiem nawet ze znakomitej transmisji bezprzewodowej, jeśli nie jest w stanie ona dotrzeć do dostatecznej liczby urządzeń obecnych w przestrzeni publicznej. W tym przypadku technologia 4G jest zdecydowanie niewystarczająca. Z kolei piąta generacja sieci komórkowej pozwoli na obsługę nawet do miliona urządzeń na jednym kilometrze kwadratowym [2] i to są właśnie prawdziwie współczesne standardy sieci bezprzewodowej.
5G zaoferuje więcej niż myślimy, że potrzebujemy
Ostatecznie więc nowa generacja sieci komórkowej jest niezbędna do tego, aby zwiększyć nasze możliwości bezprzewodowego funkcjonowania. Nie oznacza to jednak tylko (albo „aż”) lepszej wydajności sieci w stosunku do stale zwiększającej się liczby urządzeń mobilnych. Przełoży się to bowiem także na wprowadzenie zupełnie nowych rozwiązań, które unowocześnią nasze życie i funkcjonowanie. Przykładem mogą być choćby tak prężnie rozwijające się dziedziny, jak tekstronika, czyli obszar zajmujący się inteligentnymi ubraniami. Mają one ogromny potencjał i wielu ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy, jak korzystne może być ich rozpowszechnienie.
Przykładowo wyobraźmy sobie, że za sprawą na przykład naszej kurtki będziemy mogli wykonywać połączenia telefoniczne, wyszukiwać informacje poprzez wbudowany panel dotykowy, monitorować nasze parametry życiowe, a do tego jeszcze regulować temperaturę. A nawet wizualnie zmieniać to ubranie, między innymi poprzez włączanie podświetlenia i na wiele innych, innowacyjnych sposobów. Brzmi to zbyt futurystycznie i niemalże na niemożliwe do opracowania? Nic bardziej mylnego, ponieważ odpowiednie rozwiązania już teraz są opracowywane.
Działają one jednak w oparciu o liczne czujniki i wbudowane w materiał odzieży urządzenia, więc do działania potrzebują prawdziwie bezprzewodowej transmisji danych. Ta jednak musi być niezawodna i wystarczająco wydajna, aby tego typu funkcjonalności mogły sukcesywnie trafiać do przestrzeni publicznej [3]. Choć już sama tekstronika robi wrażenie, to jest zaledwie jedną z wielu niezwykłych, ale rozwijanych obecnie technologii, które do osiągnięcia pełni potencjału wymagają znacznie większych możliwości bezprzewodowego przesyłu danych. Obecne standardy nie są do tego wystarczające, dlatego wymagają unowocześnienia i rozwoju, a tym właśnie jest 5G.
Ograniczenia to przeszłość, a przyszłość jest mobilna
Technologie mobilne są sukcesywnie rozwijane już od lat i wszyscy jesteśmy beneficjentami tego postępu. Oferuje nam on bowiem znacznie większe możliwości zarówno w życiu prywatnym, jak i społecznym czy zawodowym. Choć już więc wiele na tym polu osiągnęliśmy, to znacznie więcej jeszcze przed nami i kolejne przydatne rozwiązania wciąż powstają, a także są systematycznie wprowadzane.
Niestety ten postęp natrafił obecnie na poważną przeszkodę w postaci ograniczeń związanych z niewystarczającą wydajnością i zbyt małymi możliwościami obecnej generacji sieci bezprzewodowej. Rozwiązaniem tego jest jednak technologia 5G, która na szczęście jest już wdrażana i pozwoli ostatecznie na rozpowszechnienie bezprzewodowości na niespotykaną dotąd skalę. Uwolni nas tym samym od przewodów, ograniczeń i zaoferuje zupełnie nowe możliwości. Niektóre mogą się dziś wydawać niemal zbyt niezwykłe, aby mogły być prawdziwe – a jednak się pojawią. Jest więc na co czekać.
Źródła:
[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat%C5%82ow%C3%B3d
[2] https://www.gov.pl/web/5g/biala-ksiega1
[3] https://www.proakademia.eu/gfx/baza_wiedzy/101/walczak1.pdf