PEM nieustannie wzbudza emocje. Szczególnie w obliczu projektu rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Cyfryzacji, który ma podnieść maksymalne limity PEM, niezmieniane od lat. Chcąc zapewnić społeczeństwu prosty i przejrzysty sposób na sprawdzenie emisji w otoczeniu, Instytut Łączności i Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało system SI2PEM.
Co to jest SI2PEM?
SI2PEM to skrót od System Informacyjny o Instalacjach wytwarzających Promieniowanie Elektromagnetyczne. W dużym uproszczeniu SI2PEM pozwoli nam na monitorowanie poziomu PEM w dowolnym miejscu kraju, a wszystko to za sprawą intuicyjnej w obsłudze stronie internetowej.
Dzięki wykorzystaniu zaawansowanych algorytmów i modeli matematycznych system SI2PEM będzie w stanie analizować ogromne ilości danych. Co ważne, do dyspozycji systemu będą nie tylko dane z akredytowanych laboratoriów, głównej Inspekcji Ochrony Środowiska czy Urzędu Komunikacji Elektronicznej, ale również te pochodzące od operatorów telekomunikacyjnych, którzy na potrzeby systemu udostępnili swoje prywatne pomiary. Już teraz Instytut Łączności dysponuje ponad 140 tysiącami wyników pomiarów pochodzących z ponad 5 tysięcy stacji bazowych. Na podstawie tych wszystkich informacji SI2PEM tworzyć będzie estymację poziomu promieniowania PEM w przestrzeni z dokładnością do jednego metra. Na stronie internetowej wszystko to zostanie naniesione na mapy, więc nie będziemy mieć problemu z poznaniem dokładnego poziomu PEM w pobliżu naszego domu.
Choć słowa symulacja i estymacja mogą wzbudzać obawy, to należy pamiętać, że są to dopiero początki systemu i ciężko wyobrazić sobie, aby mógł on działać w inny sposób. Co jednak istotne, w dalszej perspektywie są plany stworzenia specjalistycznej infrastruktury składającej się z urządzeń pomiarowych rozmieszczonych na terenie kraju. Umożliwiłoby to przesyłanie pomiarów PEM w czasie rzeczywistym.
Po co nam SI2PEM?
Czy system, którego koszt budowy są wyliczone na ponad 11 milionów złotych (choć należy tu podkreślić, że jest on w stu procentach sfinansowany ze środków Unii Europejskiej) jest nam faktycznie potrzebny? Zdecydowanie tak! SI2PEM pozwoli każdemu obywatelowi na samodzielne sprawdzenie poziomu PEM, jest to idealne narzędzie nie tylko do uspokojenia nastrojów niektórych grup społecznych, ale również do wytrącenia argumentów przeciwników wdrożenia nowych rozwiązań technologicznych, jak choćby 5G.
Znaczenie tego projektu podkreśla Minister Cyfryzacji Marek Zagórski – „(…) budowa systemu została zapisana w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, którą konsekwentnie realizujemy. Wiemy, że harmonizacja przepisów, dotyczących pola elektromagnetycznego, jest w Polsce konieczna. Chociażby w kontekście budowy sieci 5G, ale nie tylko. Zanim jednak zajmiemy się kwestią zharmonizowania wartości granicznych z wartościami rekomendowanymi w Europie, chcemy stworzyć system publicznej informacji o polu elektromagnetycznym. Da on obywatelom komfort i pewność, że przepisy w zakresie pól będą przestrzegane”.
Chociaż SI2PEM powstaje głównie z myślą o łatwym dostępie społeczeństwa do urządzeń monitorujących PEM, to należy pamiętać, że nie jest to jego jedyne zadanie. System ten przysłuży się również administracji publicznej, instytucjom badawczym oraz przedsiębiorcom, których działalność czy instalacje mogą powodować wzrost PEM. Dr Jerzy Żurek, dyrektor Instytutu Łączności – Państwowego Instytutu Badawczego, podkreśla, że jest to również „nowoczesne narzędzie kontroli przestrzegania przepisów w zakresie PEM oraz sposób, by usprawnić projektowanie sieci urządzeń telekomunikacyjnych”.
Oznacza to, że odpowiednie organy będą mogły łatwiej kontrolować poziom PEM i ewentualnie karać za jego przekroczenie. SI2PEM przyczyni się w znacznym stopniu również do rozwoju infrastruktury sieci komórkowych. Dzięki systemowi możliwe będzie przyspieszenie procesu inwestycyjnego przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Symulacje emisji PEM, w ramach SI2PEM, pozwolą znacznie szybciej niż dotychczas określić, czy wybudowanie nowej stacji bazowej jest zgodne z panującymi normami, czy już nie.
SI2PEM jest już prawie gotowy
Oficjalnie budowa systemu SI2PEM ruszyła w marcu tego roku, choć jak zapewniają oficjele jest on już sprawny, to należy przygotować jeszcze wiele elementów, które pozwolą na bezproblemowe korzystanie z niego wszystkim zainteresowanym. Prognozowana data startu systemu to sierpień przyszłego roku.