Uniwersytet w Glasgow buduje ośrodek testowy dla systemów komunikacji 6G. Szkoci wydadzą na początek prawie 14 i pół miliona złotych. Dotacja będzie przeznaczona na rozbudowę laboratorium badań mikrofalowych i terahercowych w Centrum Projektowania Systemów Elektronicznych o nowy sprzęt.
Wielka Brytania bardzo poważnie stawia na kolejną technologię bezprzewodowego transferu danych. Niedawno informowaliśmy, że „Dwa brytyjskie uniwersytety uruchamiają centrum 6G”. Teraz dowiadujemy się, że kolejna, tym razem szkocka uczelnia dostała specjalny grant od Engineering and Physical Sciences Research Council (Rada ds. Badań w dziedzinie Inżynierii i Naukach Fizycznych, w skrócie EPSRC).
Kolejny uniwersytet z Wielkiej Brytanii pracuje nad 6G
Naukowcy z należącej do uniwersytetu James Watt School of Engineering będą współpracować z partnerami z całej Wielkiej Brytanii w celu opracowania „klastra testowego”. Ma być to zestaw instrumentów zdolnych do badania cech nowych urządzeń, które umożliwią komunikację cyfrową nawet pięćdziesiąt razy szybszą niż w przypadku sieci 5G.
W 2020 roku naukowcy z całego świata współpracowali w celu opracowania białej księgi, w której przedstawiono specyfikacje techniczne łączności 6G. Zajmowali się też badaniem, w jaki sposób te zalecenia można wdrożyć w ramach nowej technologii. Od tego czasu w przemyśle i środowisku akademickim rozpoczęły się prace nad budową pierwszych urządzeń, które umożliwią transfer danych w technologii 6G.
Profesor Edward Wasige z James Watt School of Engineering jest głównym badaczem projektu. Powiedział on, że „oczekuje się, iż sieci komunikacyjne 6G będą komercyjnie dostępne już w 2030 roku i przyniosą transformacyjne korzyści wykraczające poza i tak już niezwykłe możliwości 5G. Wciąż jednak pozostaje wiele do zrobienia, aby opracować infrastrukturę, widmo i protokoły, które umożliwią przesyłanie danych z prędkością 1,1 teraherca i wyższą. Nasz nowy obiekt będzie odgrywał kluczową rolę we wspieraniu rozwoju technologii, która będzie podstawą następnej generacji komunikacji bezprzewodowej”.
Profesor David Cumming, szef James Watt School of Engineering, powiedział, że „koledzy z całej Szkoły rozwijają wiodące na świecie technologie w zakresie komunikacji bezprzewodowej, sieci optycznych i światłowodów, fal milimetrowych i ultraszybkich, terahercowych łączy bezprzewodowych. Ich wiedza umożliwiła szkole zdobycie tego znaczącego grantu, który wesprze nasze prace w nadchodzących latach. Jesteśmy dumni, że jesteśmy w czołówce badań nad tą ekscytującą technologią i będziemy mieli udział w zapewnieniu przewidywanych możliwości 6G w takich obszarach, jak rozwój niskoemisyjny, autonomiczne pojazdy czy sztuczna inteligencja”.
Uniwersytet ma nie tylko opracować nowe rozwiązania 6G, ale także wykształcić kolejne pokolenie inżynierów
Dr Chong Li, dyrektor Centrum Projektowania Systemów Elektronicznych (ESDC), powiedział, że uniwersyteckie „laboratorium badawcze zajmujące się mikrofalami i terahercami, odkąd zostało założone w 2006 roku, odegrało kluczową rolę w rozwoju najnowocześniejszych systemów komunikacyjnych. Wygenerowało ponad 40 milionów funtów (ponad 220 milionów złotych) dotacji i zaangażowało ponad 80 doktorantów. Jesteśmy przekonani, że ten nowy klaster badawczy będzie równie istotny we wspieraniu nowatorskich badań i rozwoju, jak również w kształceniu następnej generacji inżynierów”.
Prace nad dwuletnim projektem, który jest oficjalnie zatytułowany „Millimetre-wave and Terahertz On-chip Circuit Test Cluster for 6G Communications and Beyond”, albo TiC6G, mają rozpocząć się w już styczniu 2022 roku. Mamy nadzieję, że również nasze uczelnie i instytucje mocniej włączą się w prace nad przyszłą technologią bezprzewodowej komunikacji. Na naszym blogu pisaliśmy niedawno o nieco egzotycznym sojuszu dwóch uniwersytetów, w tekście „Japonia i Finlandia – wspólny rozwój technologii 6G”.
Źródła: Electronics Weekly i Fibre Systems