Rząd przygotowuje dużą aktualizację aplikacji mObywatel, w której mLegitymacja studencka ma stać się domyślnym dokumentem dla wszystkich żaków w Polsce. Oznacza to, że cyfrowa legitymacja będzie automatycznie wyświetlać się jako główny dokument w aplikacji, bez konieczności ręcznego jej wybierania. Zmiana ma wejść w życie już na początku 2026 roku i ma ułatwić życie studentom, którzy coraz częściej korzystają wyłącznie z wersji elektronicznej. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada, że to tylko początek większego procesu „odchudzania portfeli” i przenoszenia dokumentów do smartfonów.
Dlaczego rząd stawia na mLegitymację – i co to oznacza w praktyce dla studentów?
Aktualnie w mObywatelu najczęściej domyślnie wyświetla się mDowód, mPrawo Jazdy lub inny dokument uznawany za główny. Wkrótce jednak studenci zobaczą na ekranie mLegitymację od razu po otwarciu aplikacji. Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji, funkcja ma rozwiązać częsty problem młodych użytkowników, którzy muszą przeklikiwać się przez listę dokumentów w sytuacjach takich jak kontrola biletów, wizyta w bibliotece czy korzystanie ze zniżek.
Zmiana nie tylko skróci czas dostępu do dokumentu, ale też ma podkreślić rosnącą rolę cyfrowej tożsamości. Według danych przedstawionych w mediach aż ponad pół miliona studentów korzysta już z mLegitymacji, a liczba ta rośnie z semestru na semestr. W szkołach wyższych wyraźnie spadło zainteresowanie plastikową formą dokumentu – uczelnie coraz częściej proponują ją jako wersję opcjonalną.
Cyfrowa tożsamość studenta – szybciej, wygodniej i bez plastiku
Cyfrowa legitymacja to nie tylko zdjęcie i numer albumu – mLegitymacja pozwala potwierdzić status studenta w komunikacji publicznej, w kinach, muzeach, na uczelnianych systemach dostępowych i w wielu usługach komercyjnych. Jej najważniejszą przewagą jest automatyczna aktualizacja – w przeciwieństwie do wersji plastikowej nie wymaga naklejania hologramów ani ręcznego przedłużania ważności na nośniku.
Rząd wskazuje również na aspekt ekologiczny i finansowy – każda uczelnia drukuje tysiące legitymacji rocznie, co generuje koszty, zużycie materiałów i konieczność magazynowania kart. Cyfrowa forma eliminuje ten problem, a jednocześnie daje studentowi dostęp do dokumentu 24/7, nawet bez fizycznego portfela.
Kolejne dokumenty w telefonie i nowy kierunek cyfryzacji
Zmiana dotycząca mLegitymacji to część szerszego kierunku, w którym rząd planuje z czasem przenieść do mObywatela większość dokumentów, które dziś istnieją w wersji plastikowej. Trwają prace nad integracją legitymacji doktoranckich, kart bibliotecznych, a także cyfrowych identyfikatorów uczelnianych wykorzystywanych do wejścia na kampus czy wypożyczania sprzętu.
Ministerstwo zapowiada również uproszczenie interfejsu aplikacji oraz automatyczne wykrywanie kontekstu – czyli np. sugerowanie właściwego dokumentu wtedy, gdy użytkownik jest na dworcu, uczelni czy w kinie. Jeśli zapowiedzi zostaną zrealizowane, mObywatel w 2026 roku może stać się bardziej „inteligentnym portfelem” niż zwykłą aplikacją na dokumenty.
Źródło:
- https://spidersweb.pl/2025/12/mobywatel-legitymacja-studencka-domyslny-dokument.html
- https://www.gov.pl/web/cyfryzacja