telefon komórkowy w samolocie
Nauka

Dlaczego nie wolno używać telefonów komórkowych w samolocie?

W ostatnich latach, coraz więcej osób podróżuje zagranicę. Przez wiele lat jednym z najpopularniejszych środków transportu były samochody czy pociągi. Współcześnie najbardziej popularnym sposobem transportu jest samolot. Coraz więcej ludzi udaje się na zagraniczne wojaże właśnie tym środkiem lokomocji. Jedną z pierwszych czynności, o którą jesteśmy proszeni, po zajęciu swojego miejsca, jest wyłączenie telefonu komórkowego albo przełączenie go w tryb „Samolot”. Dlaczego jednak tak się dzieje?

Katastrofy w przestworzach

Zanim odpowiemy na postawione pytanie, zwróćmy uwagę na samą konstrukcję telefonu. Otóż jednym z głównych jego elementów jest nadajnik/odbiornik fal radiowych. To dzięki niemu jesteśmy w stanie nawiązać połączenie z naszym rozmówcą. W przypadku gdy znajdujemy się w samolocie, rzeczone fale mogą bardzo negatywnie wpłynąć na urządzenia stosowane podczas lotu. Otóż nie jesteśmy bowiem w stanie przewidzieć jakie skutki mogą pociągnąć za sobą interferencje fal radiowych emitowanych przez nasz telefon z systemami pokładowymi.

Weźmy także pod uwagę system nawigacyjny stosowany w samolocie. Jest to jeden z najważniejszych modułów, który pozwala na dotarcie do lotniska docelowego. W przypadku gdy nie działa on poprawnie, pilot najczęściej nie jest w stanie ocenić (bez pomocy zewnętrznej, na przykład wieży kontroli lotów) gdzie aktualnie się znajduje oraz w jakim dalszym kierunku powinien kontynuować lot.

Badania naukowe wykazały, że aparat telefoniczny w trakcie lotu, łącząc się z nadajnikiem naziemnym wysyła bardzo silny sygnał. Ma on na tyle dużą moc, że może zakłócić prawidłowe działanie systemu nawigacyjnego w samolocie. Rzeczone eksperymenty wykazały także, że silne  pole elektromagnetyczne [1] może spowodować nieprawidłowe działanie nawet systemów sterowania.

Oczywiście, nie ma na dzień dzisiejszy żadnych dowodów świadczących o tym, że korzystanie z telefonów komórkowych na pokładzie samolotu może doprowadzić bezpośrednio do katastrofy lotniczej. Jednakże istnieje prawdopodobieństwo, że gdyby wszyscy pasażerowie w jednym momencie zaczęli korzystać ze swoich urządzeń, mogłoby to spowodować zakłócenia w sterowaniu samolotem .

Zmiany w przepisach

Przez bardzo długi czas, prawo całkowicie zabraniało korzystania z telefonów komórkowych na pokładach samolotów. Jednakże zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej [2] od pewnego czasu istnieje jeden wyjątek, który pozwala na swobodne używanie smartfonu i rozmowę przez niego w trakcie lotu.

Jest to sytuacja, w której na pokładzie znajduje się miniaturowa stacja bazowa – czyli tzw. pico-cell. Urządzenie to cechuje się znacząco zredukowanymi parametrami i działa jedynie wewnątrz samolotu, ograniczając równocześnie swój zasięg jedynie do jego wnętrza. Telefony komórkowe, które z niej korzystają w sposób automatyczny redukują moc sygnału radiowego, do poziomu całkowicie bezpiecznego, który nie zagraża w żaden sposób systemom pokładowym samolotu. Ponadto taka stacja bazowa bardzo mocno minimalizuje możliwość powstania groźnej interferencji, która mogłaby doprowadzić do uszkodzenia systemów sterowania.

Oznacza to, że w takim przypadku korzystanie z wyrobów elektroniki użytkowej jest bezpieczne na pokładzie samolotu. Oczywiście tylko i wyłącznie wtedy, gdy urządzenia te spełniają wszelkie normy bezpieczeństwa i są legalnie dopuszczone do sprzedaży.

Pamiętajmy jednak, że zasady przewozu w poszczególnych liniach lotniczych jak również personel pokładowy mogą poprosić o wyłączenie takich urządzeń w dowolnym momencie lotu ze względu na możliwość zakłócania urządzeń pokładowych samolotu. Ponadto, podczas lotu na wysokości przelotowej telefony komórkowe nie znajdują się w zasięgu naziemnych sieci komórkowych, więc ich używanie w takim przypadku nie ma sensu. Jak zostało wspomniane wcześniej, jedynie miniaturowe, wewnątrzpokładowe stacje bazowe mogą umożliwić nam rozmowę. Obecnie, coraz więcej linii lotniczych wykorzystuje dane rozwiązanie i pozwala swoim pasażerom na korzystanie z telefonów przy użyciu sieci pokładowej.

Po pierwsze: bezpieczeństwo!

Podsumowując, zanim wejdziemy na pokład samolotu dowiedzmy się czy możemy korzystać w nim z telefonu komórkowego. Zapytajmy również o wewnętrzną miniaturową stację bazową. Bardzo często, przewoźnicy sami informują nas o fakcie istnienia takiego rozwiązania. Jeżeli jednak takowej stacji nie ma, wtedy dla bezpieczeństwa własnego oraz naszych współpasażerów lepiej wyłączmy telefon i rozkoszujmy się lotem samym w sobie. Nie ma bowiem nic cenniejszego niż bezpieczeństwo i życie ludzkie.

Źródła:

  1. J. J. Ely. Electromagnetic Interference to Flight Navigation and Communication Systems: New Strategies in the Age of Wireless. (https://www.researchgate.net/publication/268291731_Electromagnetic_Interference_to_Flight_Navigation_and_Communication_Systems_New_Strategies_in_the_Age_of_Wireless – Dostęp 11.07.2019)
  2. http://europa.eu/rapid/press-release_IP-08-537_pl.htm (Dostęp 11.07.2019)