Zdrowie

Nowa era edukacji

W dobie dynamicznych zmian technologicznych, gdy narzędzia cyfrowe stają się nieodłącznym elementem naszego codziennego życia, edukacja nie może pozostać w tyle – skoro świat się zmienia, musi zmieniać się również sposób nauczania i treść przekazywanej wiedzy. Edukacja medyczna w ciągu ostatnich 30 lat, zwłaszcza w zakresie kształcenia pielęgniarek, przeszła głęboką transformację. Początkowo kształcono pielęgniarki w liceach pielęgniarskich, natomiast dziś przyszłe kadry przygotowywane są w szkołach wyższych – często na renomowanych uniwersytetach. Proces kształcenia nadal ewoluuje. Najnowsze zmiany obejmują m.in. usunięcie obowiązku pisania prac licencjackich ze standardów kształcenia. Kolejnym krokiem, dostosowanym do realiów lat 20. XXI wieku, zdaje się być wprowadzenie do edukacji sztucznej inteligencji (AI).

Nowoczesne rozwiązania oparte na AI już teraz pozwalają tworzyć interaktywne materiały i pomoce dydaktyczne, dzięki którym studenci mogą zadawać pytania i otrzymywać odpowiedzi w czasie rzeczywistym. Tego typu usprawnienie przyspiesza przyswajanie wiedzy, umożliwiając korzystanie z bogactwa informacji bez konieczności długotrwałego przeszukiwania źródeł. Jednocześnie – choć technologia rozwija się dynamicznie – pewne aspekty edukacji pielęgniarek pozostają niezmienne, np. potrzeba rozwijania umiejętności miękkich, w tym komunikacji z pacjentami zmagającymi się z trudnymi wyzwaniami zdrowotnymi i emocjonalnymi.

Wyzwanie polega na znalezieniu skutecznego sposobu kształcenia tych umiejętności, by pielęgniarki i pielęgniarze byli przygotowani do autentycznej rozmowy oraz niesienia wsparcia pacjentom. Okazuje się, że sztuczna inteligencja wcale nie musi stanowić bariery komunikacyjnej – może wręcz otwierać nowe możliwości, stając się pomostem między nowoczesnym kształceniem a tym, co w pielęgniarstwie zawsze było i powinno pozostać najważniejsze: empatią, zrozumieniem i autentyczną rozmową z pacjentem.

Ważnym elementem współczesnego podejścia do edukacji medycznej są również symulacje medyczne. Pozwalają one na popełnianie błędów w kontrolowanym środowisku, bez ryzyka narażenia pacjentów. Dzięki temu studenci zyskują pewność siebie i rozwijają kompetencje kliniczne w warunkach możliwie najwierniej odzwierciedlających rzeczywistą pracę na oddziale.

Przykładem rozwiązania wspierającego rozwój kompetencji miękkich jest projekt nagrodzony w konkursie o Nagrodę Pielęgniarską Królowej Szwecji – Queen Silvia Nursing Award. Fantom komunikacyjny „Stefania” to moja propozycja wykorzystania sztucznej inteligencji do symulacji rozmów z pacjentami cierpiącymi na demencję. Dzięki niej studenci pielęgniarstwa mogą doskonalić umiejętności komunikacyjne już na etapie zajęć przedklinicznych, ćwicząc na fantomach i testując różne strategie prowadzenia rozmowy.

W praktyce często wygląda to tak, że podczas standardowych ćwiczeń z tradycyjnym fantomem student podchodzi do „pacjenta”, wykonuje zaplanowane czynności i zakłada, że brak reakcji fantomu oznacza prawidłowo przeprowadzoną procedurę. Tymczasem w prawdziwych sytuacjach, zwłaszcza u pacjentów z demencją, mogą pojawić się opór, niezrozumienie czy nieufność wobec personelu. Fantom komunikacyjny z elementami AI – taki jak Stefania – nie przyjmuje wszystkiego „bez zastrzeżeń”; potrafi wyrazić brak zgody, zadać dodatkowe pytania lub w inny sposób zakłócić rutynowy przebieg badania. Wymusza to na studentach zbudowanie nici porozumienia oraz dostosowanie się do emocji i stanu psychicznego „pacjenta”. Dzięki temu zdobywają oni cenne doświadczenie w prawdziwej komunikacji medycznej – rozwijają empatię, umiejętność reagowania na sprzeczne sygnały i zdolność prowadzenia rozmowy z pacjentem, który akurat może nie ufać personelowi lub nie rozumieć swojej sytuacji zdrowotnej.

Stefania oraz oprogramowanie nią sterujące opierają się na kilku technologiach, które – choć znane – w nowej, zintegrowanej formie zyskują wyjątkowy charakter. Wykorzystywane są przede wszystkim tzw. wielkie modele językowe, stanowiące „mózg” fantomu i wyznaczające jakich odpowiedzi udzieli w danej sytuacji. Dodatkowo stosuje się techniki analizy obrazu – pozwalające rozpoznawać otoczenie – a także przetwarzanie i generowanie mowy. Dla zwiększenia realizmu wykorzystuje się także dane z Internetu, takie jak bieżące informacje o wydarzeniach na świecie. Dzięki temu każda rozmowa jest unikalna i sprawia, że ćwiczenia nabierają bardziej realistycznego charakteru.

Fantom nie tylko prowadzi symulowane rozmowy, lecz również dostarcza szczegółową informację zwrotną. System bierze pod uwagę m.in. dobór słów oraz adekwatność reakcji w danej sytuacji. Studenci otrzymują zatem konkretne wskazówki, co mogą poprawić w zakresie komunikacji, co sprzyja systematycznemu doskonaleniu umiejętności. Istotne jest też to, że Stefania potrafi wzbudzać prawdziwe emocje – od niepewności i zakłopotania aż po autentyczne wzruszenie. Jej odpowiedzi bywają nieprzewidywalne, dlatego przyszli adepci pielęgniarstwa muszą uczyć się szybkiego reagowania i empatii, szczególnie wtedy, gdy pacjent nie chce współpracować lub jest zdezorientowany. Fantom imituje pacjenta z demencją, co dodatkowo utrudnia komunikację – zdarza mu się mylić fakty, powtarzać pytania lub wypowiadać sprzeczne informacje, zupełnie jak w rzeczywistości.

Potencjał takich narzędzi jest ogromny. Wielkie modele językowe zapewniają niemal nieograniczoną liczbę scenariuszy, które można szybko modyfikować w zależności od potrzeb dydaktycznych. Po niewielkiej adaptacji fantom mógłby symulować także inne trudne sytuacje, np. komunikację z pacjentem w stanie ostrego stresu, rozmowy o trudnościach w leczeniu czy sytuacje związane z wymagającymi decyzjami etycznymi.

W niedalekiej przyszłości skalowanie takich rozwiązań prawdopodobnie nie będzie wymagało tak ogromnych zasobów serwerowych jak obecnie. Postęp w dziedzinie AI powinien sprawić, że narzędzia tego typu staną się dostępne w pełni lokalnie
(na komputerach osobistych), przy zachowaniu wysokiej jakości konwersacji.

Kolejnym etapem, gdy tylko skalowanie rozwiązania stanie się prostsze, będzie rozbudowa fantomu o sensory i drobne silniczki, dzięki czemu Stefania mogłaby w ograniczonym zakresie poruszać się lub inicjować subtelne interakcje dotykowe, takie jak uścisk dłoni. Wszystko to ma służyć stworzeniu możliwie najbardziej realistycznego środowiska edukacyjnego, które pozwoli studentom jeszcze lepiej przygotować się do kontaktu z pacjentami w rzeczywistych warunkach.

Wprowadzenie sztucznej inteligencji do nauczania jest nie tylko rewolucją, ale również naturalną ewolucją sposobu zdobywania wiedzy i umiejętności. Pielęgniarki i pielęgniarze, którzy przejdą szkolenie z wykorzystaniem takich narzędzi, będą w przyszłości jeszcze lepiej przystosowani do wymagających warunków pracy na oddziałach. Dzięki Stefanii będzie można zapewnić pacjentom wyższy poziom opieki, opartej na głębokim zrozumieniu potrzeb drugiego człowieka. Można śmiało przewidywać, że w kolejnych latach nastąpi dalszy rozwój inteligentnych systemów wspierających edukację – od rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości, po zaawansowane roboty i fantomy komunikacyjne, które staną się integralną częścią nowoczesnego nauczania w zawodach medycznych.