aukcja

Aukcja 5G możliwa w połowie roku

Doczekaliśmy się konkretniejszych deklaracji w sprawie aukcji 5G. W trakcie debaty „Czy Polska gotowa jest na 5G“ zorganizowanej przez Związek Cyfrowa Polska, minister Marek Zagórski, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, zadeklarował, że długo oczekiwana przez operatorów aukcja częstotliwości odbędzie się w połowie 2021 roku. Powiedział też, że można w Polsce budować sieć 5G z wyłączeniem chińskich firm, czyli jedynie w oparciu o europejskich dostawców, i nie przyniesie to strat.

Aukcja 5G pierwotnie miała się zakończyć jeszcze w zeszłym roku i została wstrzymana z powodu pandemii Covid-19. Niedługo później została całkowicie odwołana z powodu braku przepisów dotyczących bezpieczeństwa podczas wdrażania technologii 5G. W tej chwili, o czym pisaliśmy w tym materiale, Urząd Komunikacji Elektronicznej czeka z ogłoszeniem aukcji 5G na uchwalenie nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa, w której mają się znaleźć odpowiednie przepisy.

Co dalej z aukcją 5G

Według ministra Zagórskiego projekt ustawy o cyberbezpieczeństwie jeszcze w tym tygodniu powinien trafić na Komitet Stały Rady Ministrów. Po przyjęciu go przez rząd, Urząd Komunikacji Elektronicznej mógłby rozpocząć konsultacje publiczne w sprawie aukcji, aby była ona spójna z nowymi przepisami. Sama ustawa musi zostać jeszcze przegłosowana przez parlament i zgłoszona do notyfikacji w Komisji Europejskiej (co trwa około 3 miesięcy). Wszystko to sprawia, że sama aukcja 5G mogłaby zostać ogłoszona w połowie, a zakończyć się pod koniec 2021 roku.

Jak budować 5G w Polsce

Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa przypomniał też o planach powołania narodowego operatora hurtowego w paśmie 700 MHz, który ma pomóc w optymalnym gospodarowaniu technologią 5G. Według ministra, odpowiednie uzgodnienia pomiędzy czterema największymi operatorami telekomunikacyjnymi, Polskim Funduszem Rozwoju i spółką Exatel zostały już poczynione.

Minister Marek Zagórski zbagatelizował też zarzuty, że ustawowe wykluczenie chińskich dostawców sprzętu 5G, spowoduje znaczny wzrost kosztów infrastruktury. O raporcie, który zwracał uwagę na ten problem, pisaliśmy w tym miejscu. Zdaniem pełnomocnika rządu, Polska jest w stanie budować sieć 5G w oparciu o technologię europejskich dostawców bez zwiększenia kosztów, a wszystkie pojawiające się w przestrzeni publicznej zarzuty uważa za „działania marketingowe“.

Źródło: Cyfrowa Polska