flaga hiszpania

Hiszpania obniża ceny i łagodzi warunki przed lipcową aukcją 5G

Hiszpania złagodziła warunki i obniżyła ceny przed nadchodzącą aukcją częstotliwości 5G. Pasmo 700 MHz, które jest niezbędne, żeby rozpocząć świadczenie usług transmisji danych nowej generacji, jest o 15% tańsze. Zadłużeni operatorzy telekomunikacyjni przyjęli tę decyzję z zadowoleniem.

Chcąc zachęcić telekomy do uczestnictwa w aukcji 5G, rząd obniżył ceny nowych częstotliwości od 12,5% do 20% – w zależności od pasma. Rzeczniczka hiszpańskiego stowarzyszenia DigitalEs, które reprezentuje czterech największych operatorów telefonii komórkowej i internetu szerokopasmowego, powiedziała, że „warunki są nadal wymagające, a ceny mogły być niższe, ale doceniamy wysiłki rządu na rzecz poprawy warunków i dziękujemy.” Jej zdaniem, nowe warunki aukcji lepiej równoważą potrzebę państwa, aby zwiększyć przychody, z wzięciem pod uwagę poziomu zadłużenia sektora telekomunikacyjnego i jego znaczenia dla rozwoju gospodarczego dla kraju.

Aukcja 5G w Hiszpanii – nowe, łagodniejsze warunki

Rząd złagodził również warunki wdrażania usług w nowo przydzielonych blokach, wydłużając termin wprowadzenia gwarantowanego zasięgu o rok i określając dokładnie, gdzie operatorzy muszą priorytetyzować swoje usługi. Rzeczniczka hiszpańskiego departamentu telekomunikacji i infrastruktury cyfrowej powiedziała agencji Reuters, że „chcieliśmy bardzo jasno określić, które miejsca muszą być objęte zasięgiem sieci 5G. Poprzednie kryteria zasięgu były bardzo szerokie i zbyt wiele pozostawiały do decyzji firmom telekomunikacyjnym”.

Z warunków zniknął też obowiązek przyznawania dostępu do infrastruktury operatorom zewnętrznym. Może to utrudnić życie mniejszym firmom, których działanie oparte jest na umowach o współdzieleniu sieci. Firmy te, prowadzące obecnie rozmowy w sprawie połączenia i stworzenia czwartego co do wielkości operatora w Hiszpanii, nie skomentowały tej decyzji. Natomiast wykreślenie tego zapisu może zwrócić uwagę organów regulacyjnych w Brukseli i Madrycie.

barcelona hiszpania

Już w kwietniu rząd zapowiedział, że pójdzie na rękę operatorom telekomunikacyjnym w sprawie długości koncesji na częstotliwości 5G. Czas jej obowiązywania zostanie wydłużony do 40 lat, co hiszpańskie telekomy przyjęły z wielkim zadowoleniem. Niestety w Polsce ciągle czekamy na to, aż aukcja częstotliwości 5G zostanie ogłoszona. Ostatnio coś drgnęło w tej sprawie, pisaliśmy na ten temat w tekście „Czy 5G w Polsce w końcu przyspieszy?”.

Operatorzy telekomunikacyjni w Hiszpanii mają problemy finansowe, spowodowane m.in. bardzo rozdrobnionym i konkurencyjnym rynkiem. Jeden z nich ogłosił , że w tym miesiącu zwolni 485 pracowników. Na razie żaden z dużych telekomów nie wypowiedział się jasno w sprawie nowych zasad dotyczących aukcji 5G, odmawiając komentarza, bądź informując o „analizowaniu nowych warunków”. Jedno ze źródeł w branży powiedziało jednak agencji Reuters, że „chcieliśmy obniżyć ceny wyjściowe o około 20% każdej transzy. Ale ogólna formuła jest rozsądna, z wydłużonym okresem zapewnienia gwarantowanego zasięgu i podwojonym czasem amortyzacji”.

Aukcja częstotliwości 5G szansą dla Hiszpanii, tak samo jak dla Polski

Hiszpania priorytetowo potraktowała rozwój mobilnej transmisji danych 5G w swojej strategii wyjścia z kryzysu po pandemii Covid-19. Rząd w Madrycie planuje przeznaczyć na cyfryzację prawie 30% ze 140 miliardów euro, które otrzyma z funduszy UE. Nasz kraj dzięki technologii 5G również ma szansę na szybszą odbudowę gospodarki, pisaliśmy o tym m.in. w tekście „Sposób na wyjście z kryzysu w Polsce? Wdrożenie sieci 5G!”.

Zgłoszenia do udziału w aukcji 5G w Hiszpanii należy składać do 2 lipca, a sama licytacja ma się odbyć przed 21 lipca.

Źródło: Reuters